Imię: Rebecca
Nazwisko: Watney
Wiek: 16 lat
Boski rodzic: Hades
Ranga: Obozowicz
Charakter: Rebecca to bardzo skromna i nieśmiała dziewczyna. Spokojna, opanowana i pracowita. Twardo stąpa po ziemi. Jak na dziecko Hadesa na jej twarzy prawie zawsze widać uśmiech. Boi się zawierać nowych znajomości. Nienawidzi występować publicznie. Jest introwertyczką. Uwielbia dziką przyrodę. Nienawidzi fałszywości i egoizmu. Nikomu nie odmówi pomocy. Nie jest zbyt silna, ale nadrabia to zwinnością i szybkością.
Historia: Hm, od czego tu zacząć… Reb dorastała w małej rolniczej wiosce wraz z jej matką. Radosna i beztroska dziewczynka odrzucana była przez wszystkie jej rówieśniczki, więc często bawiła się sama na podwórku. W zasadzie to uciekały od niej. Była inna niż reszta dzieciaków z wioski. Nie przykładała większej wagi do wyglądu, nie uganiała się za chłopakami. Pomagała mamie w małym i biednym gospodarstwie pozostałym po jej już zmarłym dziadku. Gdy była starsza jej matka z uzbieranych przez siebie pieniędzy wysłała ją do szkoły z internatem. Rebecca była jej ogromnie wdzięczna. Szkoła znajdowała się w Nowym Jorku, kilkaset kilometrów od wsi. Jednak zaraz po przyjeździe do miasta zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Wiedziała wcześniej, że ma dysleksję, ale podczas nauki, gdy litery wypływały z książek myślała, że zwariowała. Poszła powiedzieć tym nauczycielom, ale oni nic z tym nie zrobili. Wtedy podszedł do niej jakiś chłopak. Miał ciemnorude kędzierzawe włosy, bejsbolówkę i chodził o kulach. Powiedział, że to normalne w jej przypadku. Nie uwierzyła mu. Zaczął opowiadać jej niestworzone historie o greckich bogach i herosach kiedy nagle całym korytarzem wstrząsnął wybuch. Fred, bo tak miał na imię ów chłopak, rzucił kule w kąt, złapał ją za rękę i pociągnął do wyjścia. Oszołomiona dziewczyna kompletnie nie wiedziała co się dzieje, więc pobiegła za nim. Wsiedli razem szybko do pierwszego lepszego samochodu stojącego na parkingu szkoły i z piskiem opon odjechali z pod płonącego budynku. Po drodze opowiedział jej kim jest, co robił w szkole i dokąd zmierzają. Rebecca potrzebowała chwili, aby to wszystko przetrawić. Jej drugim rodzicem jest grecki bóg, ona sama jest heroską, a Lajstrygonowie, którzy wysadzili szkołę w powietrze polują właśnie na nią. Całkiem normalne. Do Obozu Herosów dotarli bez większych problemów nie licząc goniących ich pod samą bramę cyklopów. I tak się tu znalazła.
Rodzina: Matka: Caroline Watney
Partner matki, prawie przyrodni ojciec: Scott Anderson
Hobby: Jazda konno, strzelanie z łuku, czytanie książek, rysowanie
Moce: Potrafi przyzwać kilku zmarłych oddanych jej ojcu do pomocy (na razie tyle, uczy się przyzywać coraz to większe ilości), wyczuwa i potrafi przyciągać kamienie i metale szlachetne, potrafi tworzyć podziemne korytarze siłą woli
Chłopak: Nie wie czy ktoś by ją w ogóle chciał
Login: weronika2288
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz